piątek, 19 grudnia 2008

walidejszyn...

trochę popapużę, ale muszę (za Kaliną). Otóż leżał dni kilka link filmiku z klimatem [ciekawy zestaw wyrazów wyszedł z tymi k,l,k,l,k :)] i tak czekał i czekał i jakoś nie miałem chwili, żeby zajrzeć, te 16 minut też przerażało, matko ile to czasu :)))
No i padło na dzisiaj, tzn. właściwie już jutro. Obrobiwszy kilka zdjęć, wziąwszy uprzednio zorkę pięć, zasiadłem i obejrzałem. Powiem tak - za..je..fajny! Człowiek siedzi przed monitorem i gęba uśmiecha się od ucha do ucha, 16 minut pozytywnych do granic możliwości. No i jeszcze ta tematyka - fotograficzna - tak bardzo mi bliska. Kilogramy skojarzeń przelatują przed oczami oglądając ... polecam wszystkim.

Brak komentarzy: