... na przyjęciu weselnym jako tako nie byłem. O zdjęć kilka poproszono mnie na samym początku "biesiady". Zapowiadała się całkiem nieźle. Na wejściu kieliszki były dwa - w jednym woda, w drugim voltyyyyyyy. Nie było wiadomo, co w którym. Zasada jest taka, że ten, komu trafi się "dodatkowy woltydż" będzie szefem ... w całym późniejszym życiu...
Myślę, że Magda będzie dobrym szefem dla Stuarta :) hehe...
Może to i lepiej, że Słowianka strzeliła shota, bo nie wiem, jak wyspiarskie gardła znoszą czystą...
Wkrótce więcej zdjęć Magdy i Stuarta - z sesji plenerowej.
Zapraszam poniżej...
Więcej zdjęć na obywatelgc.com.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz