poniedziałek, 16 sierpnia 2010

morze, nasze morze...

... a konkretnie to Kamila i Szymon. Zapowiedzi były, przyszedł czas na trochę więcej. Trochę, bo więcej na stronie, a jak to zwykle najwięcej zdjęć dostali Ci najbardziej zainteresowani. Po wyrazach ich twarzy, śmiem twierdzić, że sesja nie była kompletną klapą i że przynajmniej jedno zdjęcie "może być" :)

W ramach zachęcania do obejrzenia efektów sesji ślubnej niejakiego "Szczepana" z jego pierwszą żoną, kilka zdjęć poniżej...

fot. obywatelgc.com


fot. obywatelgc.com


fot. obywatelgc.com


fot. obywatelgc.com


fot. obywatelgc.com

Brak komentarzy: