wtorek, 27 grudnia 2011

prezenty...

... chyba grzeczny byłem, bo całkiem niezłego "lensa" od Ukochanej dostałem. Bała się, bo to przecież sfera fotografii i wymagania są duże. Podołała i to naprawdę dobrze. Biały obiektyw firmy Canon oznaczony pożądaną przez wszystkich literką "L". 70-200mm - super zakres ogniskowych jako dopełnienie do np. 24-70mm. Co więcej funkcjonalny dekielek. Żyć, nie umierać. A dodatkowo jaki praktyczny ... widać na ostatnim zdjęciu.

2 komentarze:

Majka pisze...

Żonka musi Cie bardzo kochać :)

fotografia ślubna ... i nie tylko pisze...

wie, że lubię herbatę :)