SEDUCTION
środa, 31 grudnia 2008
seria: I like this photo
...siedzę (właściwie to klęczę), czekam aż coś się skończy liczyć, więc pomyślałem, że "pokontynuuję" serię "lubię to zdjęcie". Ideą serii jest pokazywanie jednego, ciekawego, interesującego, subiektywnie postrzeganego jako dobre ... zdjęcia. Fotografia nie musi należeć do zbioru ślubnych, przecież jak wół stoi w tytule "i nie tylko". Jest jeszcze jedna zasada tej serii fotograficznej - nie rozpisywać się, więc już kończę. Zdjęcie we własnej osobie...
wtorek, 30 grudnia 2008
jak ładnie, to pokażę, czemu nie...
... no właśnie. Człek ciągle o tej fotografii, zdjęciach a czasem nawet trochę że niby zdjęcia lepsze od video a wiadomo, że pokazanie ceremonii w 8760 ujęciach czyli około 30-tu na sekundę też może być piękne i - uważam - że w tym przypadku jest. Jak macie ochotę na niecałe 5 minut, to zapraszam.
Laura + Josh // The All Brevis Wedding // Mexico from StillMotion.
Laura + Josh // The All Brevis Wedding // Mexico from StillMotion.
Małgorzata Ciernioch - portrety, grudzień 2008
Miałem okazję, tzn. przyjemność, pooglądać przez minut kilka artystkę podczas pracy. Podobną przyjemność miało moje trzecie - szklane - oko, które zapamiętało dla mnie kilka obrazów - tak, żeby nie wyleciało z pamięci. Efekty pracy trzeciego oka poniżej, ale póki co spróbuję powiedzieć słów kilka o bohaterce tego wpisu. Próbując przewertować płytkie czeluście (czy to jest oksymoron?) tego, co mam między uszami, widzę, że wiem niewiele...
Artystka plastyk, absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu, żona niejakiego Sylwestra Łachacza (nie mylić z "nijakim"), matka Ukochanego Syna Amadeusza, ... córka mojej babci Lutki :)
Gdybym miał przypisać słowa kluczowe, to przychodzą mi do głowy: szkice, akwarele, trochę olejnie, portrety, wiele innych form sztuki, których nie potrafię nazwać...
Głupoty wypisuję jakieś, pewnie bez ładu i składu, dostanę reprymendę, ale chciałem dobrze, a po prostu nie wyszło :) Nie przedłużając - kilka zdjęć z pracowni Małgorzaty Ciernioch.
Artystka plastyk, absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu, żona niejakiego Sylwestra Łachacza (nie mylić z "nijakim"), matka Ukochanego Syna Amadeusza, ... córka mojej babci Lutki :)
Gdybym miał przypisać słowa kluczowe, to przychodzą mi do głowy: szkice, akwarele, trochę olejnie, portrety, wiele innych form sztuki, których nie potrafię nazwać...
Głupoty wypisuję jakieś, pewnie bez ładu i składu, dostanę reprymendę, ale chciałem dobrze, a po prostu nie wyszło :) Nie przedłużając - kilka zdjęć z pracowni Małgorzaty Ciernioch.
piątek, 19 grudnia 2008
walidejszyn...
trochę popapużę, ale muszę (za Kaliną). Otóż leżał dni kilka link filmiku z klimatem [ciekawy zestaw wyrazów wyszedł z tymi k,l,k,l,k :)] i tak czekał i czekał i jakoś nie miałem chwili, żeby zajrzeć, te 16 minut też przerażało, matko ile to czasu :)))
No i padło na dzisiaj, tzn. właściwie już jutro. Obrobiwszy kilka zdjęć, wziąwszy uprzednio zorkę pięć, zasiadłem i obejrzałem. Powiem tak - za..je..fajny! Człowiek siedzi przed monitorem i gęba uśmiecha się od ucha do ucha, 16 minut pozytywnych do granic możliwości. No i jeszcze ta tematyka - fotograficzna - tak bardzo mi bliska. Kilogramy skojarzeń przelatują przed oczami oglądając ... polecam wszystkim.
No i padło na dzisiaj, tzn. właściwie już jutro. Obrobiwszy kilka zdjęć, wziąwszy uprzednio zorkę pięć, zasiadłem i obejrzałem. Powiem tak - za..je..fajny! Człowiek siedzi przed monitorem i gęba uśmiecha się od ucha do ucha, 16 minut pozytywnych do granic możliwości. No i jeszcze ta tematyka - fotograficzna - tak bardzo mi bliska. Kilogramy skojarzeń przelatują przed oczami oglądając ... polecam wszystkim.
środa, 17 grudnia 2008
seria: I like this photo
pojedynczo, raz po raz, bez zbędnych komentarzy, do własnej oceny, zobaczcie, oceńcie, miejcie swoje zdanie na temat prezentowanych w tej serii zdjęć. Dzisiaj pierwsze z nich.
cosik na smaka ...
fotografie jedzenia, temat mi zupełnie obcy. Generowanie sztucznej pary nad zimnym od kilku godzin kotletem, w ogóle ten temat do mnie nie przemawiam. Miałem okazję w piątek robić zdjęcia na pewnym spotkaniu wigilijnym. Kręciłem się trochę na początku po sali, niewiele się jeszcze działo z tych oficjalnych elementów wieczoru - postanowiłem więc zajrzeć do sali, w której czekała na gości "strawa". Kilka efektów krótkiego fotograficznego spaceru po tym miejscu - co sądzicie?
Sesja w ciąży ... wyjątkowa
... kilka dni temu zamieściłem na swojej stronie o fotografii zdjęcia z wyjątkowej fotograficznej sesji ciążowej. Wyjątkowej, bo naszej, rodzinnej. Nie ma chyba sensu zamieszczać tutaj tych zdjęć, może jedno, ok dwa - mam nadzieję dla zachęty. Do obejrzenia całej galerii zdjęć z sesji ciążowej zapraszam do siebie.
czwartek, 4 grudnia 2008
Frankfurt nad Menem ... kilka fotograficznych pamiątek
... w oryginale brzmi "Frankfurt am Main". Ładnie tam, nawet :) Miałem ostatnio okazję, a jak to ja - okazji nie marnuję, więc aparat zabrawszy zrobiłem z niego użytek. Nie jest to oczywiście fotograficzna sesja ślubna, ale w końcu nie samymi weselami człowiek żyje. 3 dni spotkań w przeszklonym budynku z widokiem na ww. rzekę, wieczorne wyjścia, spacery, często w deszczu. Ogólnie co Wam będę ściemniał - zobaczcie sami ...
Subskrybuj:
Posty (Atom)