niedziela, 18 lipca 2010

sesje plenerowe nad morzem ...

... do teraz piecze mnie skóra na twarzy i stopach [w tych dziurach pomiędzy paskami sandałów :)] po ostatnich sesjach zdjęciowych. Działo się co nieco o 6:00 rano w Łebie, potem na wydmach w parku narodowym (Wydma Łęcka) i znowu na plaży. Działo się też fotograficznie niemało w małej miejscowości o nazwie Poddąbie. Liczę, że efekty zmagań z naturą i sprzętem foto będą ciekawe i znajdziecie chwilę, żeby je obejrzeć. Oczywiście to za jakiś czas. Póki co trzeba swoje przesiedzieć przed komputerem...

Brak komentarzy: