poniedziałek, 20 października 2008

jesienne sesje plenerowe

Tak zachęcam i zachęcam, że zrobiliśmy tu zdjęcia i tu i z tymi i tamtymi a potem nic nie pokazuję :) Dzisiaj będzie ... tak samo, he. Otóż udało się nam wykorzystać weekendową pogodę do złapania w sumie 4 "Młodych" w jesiennym krajobrazie. Pierwsza sesja miała miejsce w Poznaniu, gdzie chadzaliśmy to parkach i nad jeziorami w lesie. Druga sesja początkowo w pleszewskich lasach, finalnie przeniosła się do parku w Dobrzycy. Tamtejszy platan ma skromne 11m w obwodzie, co oczywiście nie stało się podstawą naszego pleneru. Wykorzystaliśmy dosyć mocno liście, które z niego pospadały :)
Tradycyjny zapis - efekty wkrótce... mam nadzieję, że Justyna i Rafał oraz Gośka i Seba cierpliwie poczekają...

Piszę cały czas per "śmy", bo bez pomocy mojej Ukochanej pierwszej żony :) pewnie by nic z tego nie wyszło. Dziękuję Ci serdecznie Moja Ty Ukochana Myszero! :)

PS: Dla nieświadomych oto moja piękna żona:

Brak komentarzy: