sobota, 11 lipca 2009

cafe fili-nie lubiane-grando

... na krótko, bo ogólnie szkoda słów. Jak byście mieli kiedyś pomysł zrobić kilka zdjęć w cafe filigrando w Starym Browarze w Poznaniu, to NIE POLECAM. Podejście do tematu zapachniało ... właściwie nie wiem czym... słomą z butów?
Szkoda...
Mogło być tak fajnie...
A wyszło ... nie wyszło...

Tak więc od dzisiaj jestem na NIE..

EOT

Brak komentarzy: